MODLITWA ZA KAPŁANOW 2023

"To jest mój  Syn umiłowany Jego  słuchajcie...."

"Świadomość samego siebie. Jej brak powoduje, że doznajemy licznych cierpień wynikających nie tyle ze zdarzeń życiowych czy wewnętrznych stanów, ale z braku rozumienia siebie, własnego życia wewnętrznego. Choć nasze życie moralne może być dość uporządkowane, staramy się żyć według przykazań Bożych, to jednak na modlitwie nie potrafimy doświadczyć pokoju, tylko wręcz przeciwnie – zamykającego zamętu. Wewnętrzny zamęt sprawia, że stajemy się nieobecni, czyli niezdolni do spotkania i nawiązania głębokiej relacji z Bogiem, a w konsekwencji zaś z drugim człowiekiem.

Mam nadzieję, że ta lektura stanie się inspiracją do odkrywania modlitwy jako spotkania dwóch osób – ciebie i Boga.

Piotr Wardawy OFMCap

Piotr Wardawy OFMCap – wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów Prowincji Warszawskiej w roku 1996. Od 2018 roku pracuje w Centrum Duchowości „Honoratianum” w Zakroczymiu. Zajmuje się indywidualnym towarzyszeniem duchowym, prowadzi rekolekcje oraz warsztaty. W podejściu duszpasterskim podkreśla rolę uczuć i wrażliwości ciała jako „obszaru zapewniającego więź między życiem zmysłowym a życiem ducha” (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1764). Posiada certyfikat Trenera Focusingu przyznany przez The International Focusing Institute.

 

Modlitwa Ojca  św Pawła VI

Modlitwy za kapłanów

Najwyższy Kapłanie, Jezu Chryste: obdarz naszych Kapłanów swą mocą i niepojętą miłością. Uzbrój ich w cierpliwości i wyrozumiałości wobec ludzkiej słabości.

Modlitwa Ojca św. Pawła VI

Najwyższy Kapłanie, Jezu Chryste: obdarz naszych Kapłanów swą mocą i niepojętą miłością. Uzbrój ich w cierpliwości i wyrozumiałości wobec ludzkiej słabości.

Daj im niezłomne męstwo w walce z wszelkim złem. Naucz ich pasterskiej troski o zaginione owce i uczyń światłymi przewodnikami na drogach naszych zwątpień i załamań.

Zanurz ich w swojej świętości, aby ich życie było ciągle żywym znakiem, w którym ludzie rozpoznają Ciebie, Panie. Amen.

Modlitwa Ojca św. Pawła VI za kapłanów nowo wyświęconych

Panie Jezu Chryste! Raczyłeś wycisnąć nowe znamię, wewnętrzne, niezatarte w osobowym bycie tych Twoich Wybranych, znamię, które upodabnia ich do Ciebie, dzięki któremu każdy z nich jest i będzie nazwany drugi Chrystusem. Poprzez ich kapłańską posługę będzie się udzielać Twoja obecność i Twoja Ofiara sakramentalna, Twoja Ewangelia, Twoja łaska, Twój Duch - słowem dzieło Twojego zbawienia, ludziom przysposobionym do jego przyjęcia. Dziękujemy Ci Panie, za to wydarzenie. Spraw , aby wszyscy i zawsze byli Twoimi wiernymi sługami. Prosimy Cię aby przez ich posługiwanie i przez ich przykład zachowała się wiara katolicka, aby zapaliła się nowym światłem, aby jaśniała w miłości czynnej i wielkodusznej, aby umieli podtrzymywać prawdziwe życie chrześcijańskie w całym Ludzie Bożym, aby mieli jasność i odwagę ducha do popierania sprawiedliwości społeczne, i aby mogli zawsze szukać i znajdować w Tajemnicy Eucharystycznej pełnię swojego życia duchowego i owocność swojego posługiwania pasterskiego. Prosimy Cię, wysłuchaj nas Panie

Codzienne zjednoczenie się kapłana z Chrystusem Sługą OAZA

Panie, Jezu Chryste, mój jedyny mistrzu, który Mnie wezwałeś już w łonie matki, pociągnąłeś za sobą, uczyniłeś swoim umiłowanym uczniem i doprowadziłeś do tej chwili trwania w świętym powołaniu. Ty z miłości ku Ojcu, w Duchu Świętym, uniżyłeś się posłuszny Jego woli, wyzbyłeś się wszystkiego aż po śmierć krzyżową i zostałeś wywyższony w chwale Zmartwychwstania. Przyjmij także dzisiaj mnie całego na służbę, abym wstępował coraz doskonalej w Twoje ślady. Z miłości ku Tobie, dla zbawienia Braci, moich bliskich i całego świata - przyjmuję mój krzyż: służby, trudu i cierpień dzisiejszych z wiarą i nadzieją, że przez to wszystko mogę okazać się Twoim sługą, i nawet w tym, co niepomyślne i nieudane, mogę być uczestnikiem Twojego zbawczego krzyża i Twojego zwycięstwa. Zwyciężaj we mnie nad moim egoizmem, ambicją i samowolą. Prowadź mnie tylko Twoją drogą. Nie daj mi tracić czas i siły na to, co nie byłoby Twoją wolą, wedle której prowadzisz mnie do pełni zbawienia i życia, jak doprowadziłeś oddaną Ci całkowicie Służebnicę Pańską, Maryję, Twoją Matkę. Nie daj mi unikać zadań będących próbą mojej słabości, ale daj podjąć je wraz z wiarą i nadzieją, że to Duch Święty mnie do nich namaścił i posłał. Nie daj, abym uciekał od ludzi, którzy mnie potrzebują, ani zajmował sobą ludzi, których ja potrzebuję. Spraw, abym im służył z wielkodusznym poświęceniem jako samemu Tobie, który w nich do mnie przychodzisz i abym był dla nich, świadomie i mądrze, znakiem Twojej obecności i Twojej nieskończonej miłości pragnącej wyzwolenia. Nie daj mi nade wszystko oderwać się od Ciebie, który w tym wszystkim na moje wspódziałanie czekasz. Zachowaj mnie mocą Twojego Ducha w miłości Twojej aż do końca, przez wierny udział w Twojej "nieustannej modlitwie" i Eucharystycznej Ofierze, ofierze całego siebie dla Ojca z Tobą w Duchu Świętym

Modlitwa za wstawiennictwem Czcigodnego Sługi Bożego o. Franciszka Blachnickiego

Boże, Ojcze Wszechmogący, dziękujemy Ci za Twojego Kapłana Sługę Bożego Franciszka, którego w niezwykły sposób obdarzyłeś łaską wiary konsekwentnej, tak iż swoje życie oddał niepodzielnie na Twoją służbę.Dziękujemy Ci za to, że pozwoliłeś mu gorąco miłować Twój Kościół i zrozumieć, że najgłębszą zasadą jego żywotności i płodności jest oblubieńcze oddanie siebie w miłości Twojemu Synowi, na wzór Niepokalanej, Matki Kościoła.Dziękujemy Ci również za to, że przez tego kapłana wzbudziłeś na polskiej ziemi Ruch Światło-Życie, który pragnie wychowywać swoich uczestników do posiadania siebie w dawaniu siebie i w ten sposób przyczynić się do wzrostu żywych wspólnot Kościoła. Bądź uwielbiony Boże w Słudze Bożym księdzu Franciszku, w jego życiu i dziele, i racz wsławić swoje Imię udzielając mi przez jego wstawiennictwo łaski …………. , o którą najpokorniej proszę. Amen.

Modlitwa Krucjaty Wyzwolenia Człowieka

Niepokalana Matko Kościoła, wpatrując się w Ciebie jako wzór człowieka w pełni odkupionego i wyzwolonego i dlatego przez miłość bezgranicznie oddanego w Duchu Świętym Chrystusowi, uświadamiamy sobie wieloraka niewole, w która są uwikłane nasze serca. Pragnąc w pełni wyzwolić siebie i podać rękę naszym braciom,oczekującym objawienia się w nich wolności synów Bożych, zbliżamy się do Ciebie i oddajemy się Tobie, aby wraz z Tobą mocą tego samego Ducha, który bez przeszkód działał w Tobie, pełniej zrealizować swoja wolność w oddaniu się Chrystusowi, a przez Niego Ojcu. W Twoje ręce składamy przyrzeczenie abstynencji od alkoholu i postanowienie całkowitego uniezależnienia się od niego, abyśmy mogli swoja wolnością wyzwalać naszych braci, którzy nie mogą już wyzwolić się o własnych siłach. Pragniemy przez ten czyn miłości podać rękę i służyć naszym bliźnim, tak jak Chrystus, który z miłości ku nam uniżył samego siebie przyjąwszy postać sługi. Oddajemy Ci cale dzieło Krucjaty Wyzwolenia Człowieka pragnąc, aby było ono Twoim dziełem i narzędziem w Twoim ręku dla wyzwolenia narodu. Chcemy wraz z Tobą i z oddanym Ci całkowicie Świętym Janem Pawłem II stanąć pod Krzyżem Chrystusa, wyznając, iż tylko z Nim w miłości, której wyrazem jest ofiara, może wyzwolić życiodajną i macierzyńską moc dla ratowania tych, którzy stali się niewolnikami, dlatego ze utracili zdolność miłowania, czyli posiadania siebie w dawaniu siebie. Święty Stanisławie, Biskupie i Męczenniku, Patronie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, natchnij nas odwaga w dawaniu świadectwa i męstwem w obliczu trudności i prześladowań, abyśmy bez leku pracowali nad odbudową ładu moralnego w naszej Ojczyźnie. Święty Maksymilianie Kolbe, naucz nas miłować braci kosztem ofiary z siebie. Amen

Akt Konstytutywny Ruchu Światło-Życie

Niepokalana, Matko Kościoła! Zgromadzeni dzisiaj wspominamy z wdzięcznością Twoją opiekę nad dziełem Oazy Żywego Kościoła. Wyznajemy, że dzięki Twojej macierzyńskiej miłości pierwsza Oaza Niepokalanej oddana pod Twoją szczególną opiekę rozwinęła się w przedziwny sposób w ruch oazy i wywodzący się z niego Ruch Żywego Kościoła. Wyznajemy, że Twoja postawa bezgranicznego, oblubieńczego, oddania się w miłości Chrystusowi jest źródłem Twojej macierzyńskiej płodności w ludzie Bożym. Ponieważ jesteś Niepokalaną Oblubienicą Słowa, Zwłaszcza w zjednoczeniu z Nim w szczytowej godzinie miłości na Krzyżu, dlatego jesteś Matką wszystkich żyjących, Matką Kościoła. Wyznajemy także, że zjednoczenie z Tobą w postawie oblubieńczego oddania się Chrystusowi jest i pozostanie zawsze jedyną, prawdziwą i najgłębszą zasadą  żywotności i płodności Kościoła-Matki. Kościół o tyle razem z Tobą będzie Kościołem-Matką,  ile w poszczególnych swoich członkach będzie wraz z Tobą Oblubienicą oddaną Panu w wierze i miłości. Jesteśmy przekonani, że całe dzieło Oazy  opiera się na zrozumieniu tej tajemnicy i nie ma ono innego celu, jak wychowywanie swoich uczestników do coraz głębszego zrozumienia i zrealizowania postawy posiadania siebie w dawaniu siebie Chrystusowi i braciom.  Jesteśmy przekonani głęboko, że o tyle tylko staniemy się Oazą Żywego Kościoła,  ile w zjednoczeniu z Tobą będziemy realizować postawę służby i oddania się Chrystusowi w Jego Kościele. Przyjmij więc jako swoją rzecz i własność wszystkich, którzy oddali swoje życie i wszystkie swe siły na diakonię Ruchu Żywego Kościoła. Przyjmij wszystkich, zwłaszcza moderatorów i animatorów, którzy pragną służyć w ramach ruchu wielkiej sprawie budowania żywych wspólnot Kościoła. Przyjmij wszystkich, którzy na zakończenie pobytu w oazie oddali w Twoje ręce swoje dobre postanowienia i udziel im łaski wytrwania. Przyjmij także jako swoją rzecz i własność to miejsce, gdzie wszystko ma służyć dziełu Oazy Żywego Kościoła, i spraw, aby mogło bez przeszkód służyć tylko tej sprawie. Niepokalana, Matko Kościoła, bądź również matką dzieła oazy i Ruchu Żywego Kościoła. Amen.

Modlitwa za wstawiennictwem Czcigodnego Sługi Bożego o. Franciszka Blachnickiego

Boże, Ojcze Wszechmogący, dziękujemy Ci za Twojego Kapłana Sługę Bożego Franciszka, którego w niezwykły sposób obdarzyłeś łaską wiary konsekwentnej, tak iż swoje życie oddał niepodzielnie na Twoją służbę.Dziękujemy Ci za to, że pozwoliłeś mu gorąco miłować Twój Kościół i zrozumieć, że najgłębszą zasadą jego żywotności i płodności jest oblubieńcze oddanie siebie w miłości Twojemu Synowi, na wzór Niepokalanej, Matki Kościoła.Dziękujemy Ci również za to, że przez tego kapłana wzbudziłeś na polskiej ziemi Ruch Światło-Życie, który pragnie wychowywać swoich uczestników do posiadania siebie w dawaniu siebie i w ten sposób przyczynić się do wzrostu żywych wspólnot Kościoła. Bądź uwielbiony Boże w Słudze Bożym księdzu Franciszku, w jego życiu i dziele, i racz wsławić swoje Imię udzielając mi przez jego wstawiennictwo łaski …………. , o którą najpokorniej proszę. Amen.

Modlitwa Krucjaty Wyzwolenia Człowieka

Niepokalana Matko Kościoła, wpatrując się w Ciebie jako wzór człowieka w pełni odkupionego i wyzwolonego i dlatego przez miłość bezgranicznie oddanego w Duchu Świętym Chrystusowi, uświadamiamy sobie wieloraka niewole, w która są uwikłane nasze serca. Pragnąc w pełni wyzwolić siebie i podać rękę naszym braciom,oczekującym objawienia się w nich wolności synów Bożych, zbliżamy się do Ciebie i oddajemy się Tobie, aby wraz z Tobą mocą tego samego Ducha, który bez przeszkód działał w Tobie, pełniej zrealizować swoja wolność w oddaniu się Chrystusowi, a przez Niego Ojcu. W Twoje ręce składamy przyrzeczenie abstynencji od alkoholu i postanowienie całkowitego uniezależnienia się od niego, abyśmy mogli swoja wolnością wyzwalać naszych braci, którzy nie mogą już wyzwolić się o własnych siłach. Pragniemy przez ten czyn miłości podać rękę i służyć naszym bliźnim, tak jak Chrystus, który z miłości ku nam uniżył samego siebie przyjąwszy postać sługi. Oddajemy Ci cale dzieło Krucjaty Wyzwolenia Człowieka pragnąc, aby było ono Twoim dziełem i narzędziem w Twoim ręku dla wyzwolenia narodu. Chcemy wraz z Tobą i z oddanym Ci całkowicie Świętym Janem Pawłem II stanąć pod Krzyżem Chrystusa, wyznając, iż tylko z Nim w miłości, której wyrazem jest ofiara, może wyzwolić życiodajną i macierzyńską moc dla ratowania tych, którzy stali się niewolnikami, dlatego ze utracili zdolność miłowania, czyli posiadania siebie w dawaniu siebie. Święty Stanisławie, Biskupie i Męczenniku, Patronie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, natchnij nas odwaga w dawaniu świadectwa i męstwem w obliczu trudności i prześladowań, abyśmy bez leku pracowali nad odbudową ładu moralnego w naszej Ojczyźnie. Święty Maksymilianie Kolbe, naucz nas miłować braci kosztem ofiary z siebie. Amen

Akt Konstytutywny Ruchu Światło-Życie

Niepokalana, Matko Kościoła! Zgromadzeni dzisiaj wspominamy z wdzięcznością Twoją opiekę nad dziełem Oazy Żywego Kościoła. Wyznajemy, że dzięki Twojej macierzyńskiej miłości pierwsza Oaza Niepokalanej oddana pod Twoją szczególną opiekę rozwinęła się w przedziwny sposób w ruch oazy i wywodzący się z niego Ruch Żywego Kościoła. Wyznajemy, że Twoja postawa bezgranicznego, oblubieńczego, oddania się w miłości Chrystusowi jest źródłem Twojej macierzyńskiej płodności w ludzie Bożym. Ponieważ jesteś Niepokalaną Oblubienicą Słowa, Zwłaszcza w zjednoczeniu z Nim w szczytowej godzinie miłości na Krzyżu, dlatego jesteś Matką wszystkich żyjących, Matką Kościoła. Wyznajemy także, że zjednoczenie z Tobą w postawie oblubieńczego oddania się Chrystusowi jest i pozostanie zawsze jedyną, prawdziwą i najgłębszą zasadą  żywotności i płodności Kościoła-Matki. Kościół o tyle razem z Tobą będzie Kościołem-Matką,  ile w poszczególnych swoich członkach będzie wraz z Tobą Oblubienicą oddaną Panu w wierze i miłości. Jesteśmy przekonani, że całe dzieło Oazy  opiera się na zrozumieniu tej tajemnicy i nie ma ono innego celu, jak wychowywanie swoich uczestników do coraz głębszego zrozumienia i zrealizowania postawy posiadania siebie w dawaniu siebie Chrystusowi i braciom.  Jesteśmy przekonani głęboko, że o tyle tylko staniemy się Oazą Żywego Kościoła,  ile w zjednoczeniu z Tobą będziemy realizować postawę służby i oddania się Chrystusowi w Jego Kościele. Przyjmij więc jako swoją rzecz i własność wszystkich, którzy oddali swoje życie i wszystkie swe siły na diakonię Ruchu Żywego Kościoła. Przyjmij wszystkich, zwłaszcza moderatorów i animatorów, którzy pragną służyć w ramach ruchu wielkiej sprawie budowania żywych wspólnot Kościoła. Przyjmij wszystkich, którzy na zakończenie pobytu w oazie oddali w Twoje ręce swoje dobre postanowienia i udziel im łaski wytrwania. Przyjmij także jako swoją rzecz i własność to miejsce, gdzie wszystko ma służyć dziełu Oazy Żywego Kościoła, i spraw, aby mogło bez przeszkód służyć tylko tej sprawie. Niepokalana, Matko Kościoła, bądź również matką dzieła oazy i Ruchu Żywego Kościoła. Amen.

STOWARZYSZENIE KAPŁAŃSKIE ŚWIĘTEGO KRZYŻA

Strona główna Opus Dei

Stowarzyszenie Kapłańskie Świętego Krzyża

Kapłański rachunek sumienia

Proponujemy zapoznanie się z dwoma kapłańskimi rachunkami sumienia: 1. Na podstawie św. Józefa Sebastiana Pelczara (unowocześniny), 2. Na podstawie tekstów papieża Franciszka.

06-11-2019

1. Na podstawie św. Józefa Sebastiana Pelczara. Pobierz

„Lecz gdy jesteśmy sądzeni przez Pana, upomnienie
otrzymujemy, abyśmy nie byli potępieni ze światem”
(I Kor 11,32 )

KAPŁAŃSKI RACHUNEK SUMIENIA
(do codziennego użytku)

Stań w obecności Boga i proś o światło Ducha Świętego dla twego sumienia.

Czy wczoraj wieczorem odprawiłeś rachunek sumienia i żałowałeś za grzechy?

Czy odmówiłeś pobożnie modlitwy wieczorne? Jak spędziłeś resztę dnia i nocy?

Czy obudziwszy się dzisiaj ofiarowałeś zaraz Panu Bogu cały dzień?

Czy wstałeś bez ociągania się, w czasie właściwym? Czy miałeś przygotowane rozmyślanie?

Z jaką starannością je odprawiłeś?

Jakie zrobiłeś postanowienia?

Czy pamiętałeś o nich w ciągu dnia?

Czy spokojnie i we właściwych porach dnia odprawiłeś liturgię godzin?

Czy pobożnie i z wiarą odprawiłeś dzisiaj Mszę św.? Z jakim przygotowaniem i dziękczynieniem? Czy nawiedziłeś Najświętszy Sakrament?

Czy zachowałeś szacunek do Najświętszego Sakramentu?

Czy pamiętałeś o słowach: „kapłan jest wart tyle, ile warte jest jego życie eucharystyczne”?

Czy czytałeś Pismo św.?

Jak odprawiłeś czytanie duchowne? Czy modliłeś się na różańcu?

Czy w ciągu dnia zwracałeś się do Boga?

Kiedy i jak ostatni raz spowiadałeś się? Jak zachowałeś się w pokusach?

Czy unikałeś okazji i myśli niebezpiecznych?

Jak korzystałeś z telewizji, komputera, gazet?

Czy nie narażałeś się na grzechy nieczyste?

Czy podejmowałeś umartwienia? Jak zachowywałeś się przy jedzeniu?

Czy panowałeś nad swym humorem, nad niecierpliwością?

Czy przyjmowałeś pogodnie i z dziękczynieniem upokorzenia i przykrości?

Jak zachowałeś się w stosunku do współbraci kapłanów i osób świeckich?

Czy nie stałeś się dla kogoś okazją lub powodem grzechu, zgorszenia, smutku?

Czy skorzystałeś z okazji uczynienia dobra bliźnim?

Czy w rozmowach nie wykroczyłeś przeciw miłości bliźniego przez obmowę, sądzenie, krytykanctwo?

Czy nie marnowałeś czasu na zajęcia niepotrzebne lub próżniactwo?

Czy dobrze spełniłeś swoje obowiązki w parafii, szkole i tam, gdzie je tobie zlecono?

Jak rozporządzałeś dobrami materialnymi? Czy praktykujesz cnotę ubóstwa? Co jeszcze dzisiaj wyrzuca ci sumienie?

Podziękuj za spełnione dobro Panu Bogu. Wzbudź szczery żal za grzechy i niedoskonałości. Czy miłujesz Pana Boga z całego serca?

Co postanawiasz na przyszłość?

„Nie zaniedbam odtąd codziennego rachunku sumienia, a szczególniejszą uwagę poświęcę mojej wadzie głównej”. (św. bp Józef Sebastian Pelczar)

Kapłański Rachunek sumienia na podstawie tekstów papieża Franciszka. 

1. Czy jestem pasterzem bliskim swoich owiec? Czy potrafię odpoczywać, przyjmując miłość, wdzięczność i całą serdeczność, jaką obdarza mnie wierny lud Boży? Czy po prostu lubię przebywać wśród moich parafian, uczniów, wiernych?

2. Czy popadam czasami w „chorobę znieczulenia umysłowego i duchowego”? To ci, którzy tracą swój spokój wewnętrzny, żywotność i śmiałość, ukrywając się za papierami, stając się urzędnikami, a nie ludźmi Bożymi, niezdolnymi do tego, by płakać z tymi, którzy płaczą i radować się z tymi, którzy się weselą!

3. Czy Duch Święty jest dla mnie naprawdę odpocznieniem w trudzie? Czy też jedynie Tym, który każe mi pracować? Czy praktyki pobożności - różaniec, brewiarz, adoracja, itp. - są dla mnie źródłem pokoju i zdrowej mobilizacji?

4. Czy po pracy duszpasterskiej szukam niezwykłego odpoczynku, jaki oferuje społeczeństwo konsumpcyjne? Czy pozwalam sobie na takie wydatki, na jakie nie pozwoli sobie ojciec wielodzietnej rodziny ? Czy szukam kompensaty w nieopanowanej ciekawości, np. przy TV lub internecie, w braku umiarkowania w jedzeniu lub piciu?

5. Czy potrafię prosić o pomoc jakiegoś mądrego kapłana? Czy utrzymuję kontakt z kolegami kursowymi? Czy wprowadzam dobrą atmosferę w parafii i w dekanacie? Czy potrafię wybaczyć i przechodzić do porządku dziennego nad zwykłymi starciami jakie niesie codzienne życie?

6. Czy potrafię odpocząć od siebie samego, od moich wymagań wobec siebie, samozadowolenia, obracania się wokół siebie? Czy zwalczam użalanie się nad sobą i wszelkie porównywani z braćmi kapłanami? Czy radykalnie usuwam wszelkie przejawy zazdrości?

7. Czy potrafię odpoczywać od moich nieprzyjaciół pod ochroną Pana? Czy spieram się i intryguję w samym sobie, obmyślając wiele razy moją obronę, czy też powierzam się Duchowi Świętemu, który uczy mnie tego, co powinienem powiedzieć przy każdej okazji?

8. Czy w moim życiu są objawy „choroby rywalizacji i zarozumiałości” kiedy to pozory, kolory szat i zaszczytne insygnia tytuły naukowe stają się głównym celem życia? Czy pamiętam, że jest to choroba, która prowadzi do bycia kapłanami żyjącymi fałszywym mistycyzmem?

9. Czy w moim życiu pojawia się to, co papież Franciszek nazywa „chorobą miny pogrzebowej”, czyli ludzi gburowatych i ponurych, uważających, że aby być poważnymi, trzeba mieć odmalowane na twarzy przygnębienie, surowość oraz traktować innych - zwłaszcza, uznanych za gorszych - sztywno, surowo i arogancko?

10. Czy potrafię rozmawiać z Jezusem, z Ojcem, z Maryją i świętym Józefem, z moimi przyjaciółmi – świętymi patronami, aby odpocząć w ich wymaganiach? Czy kapłaństwo jest źródłem mego szczęścia i coraz bardziej doświadczam, że jarzmo Pana jest słodkie i lekkie? Czy zbytnio się troszczę i niepokoję, czy też jak Paweł, znajduję wytchnienie, mówiąc: „wiem, komu uwierzyłem” (2 Tm 1,12)?

Siewcy pokoju i radości. Charyzmat Opus Dei opisany przez św. Josemaríę

Świadectwa o otrzymanych łaskach

Współpracownicy Opus Dei (lektor polski)

Niech każdy wędrowiec podąża swoją drogą

Dłuższe listy Prałata Opus Dei

List nr 2 [O konieczności pokory do pozostania wiernym Bogu]

Bardzo ludzcy i bardzo Boży (16): Posłuszeństwo, otwarcie serca

List nr 3 [O misji chrześcijan w życiu społecznym]

Piotr Wardawy OFMCap nasz REKOLEKCJONISTA Z ZAKROCZYMIA

Wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów Prowincji Warszawskiej w roku 1996. Od 2018 roku pracuje w Centrum Duchowości „Honoratianum” w Zakroczymiu. Zajmuje się indywidualnym towarzyszeniem duchowym, prowadzi rekolekcje oraz warsztaty. W podejściu duszpasterskim podkreśla rolę uczuć i wrażliwości ciała jako „obszaru zapewniającego więź między życiem zmysłowym a życiem ducha” (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1764). Posiada certyfikat Trenera Focusingu przyznany przez The International Focusing Institute.

Piotr Wardawy OFMCap

"Gdzie jesteś? Słowo szuka ciebie. Wskazówki do medytacji

Psalm 75
Bóg sędzia najwyższy Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych (Łk 1, 52) Wysławiamy Cię, Boże, wielbimy, * chwalimy Twoje imię, rozgłaszamy Twe cuda.
"Gdy Ja porę wyznaczę, * odbędę sąd sprawiedliwy. Choćby się chwiała ziemia z wszystkimi mieszkańcami, * Ja umacniam jej filary. Mówię zuchwalcom: «Nie bądźcie zuchwali!», * a do bezbożnych: «Nie podnoście głowy!» Nie podnoście głowy przeciwko niebu, * nie mówcie zuchwale przeciw Bogu. Bo sąd nie przychodzi ze wschodu czy zachodu, * ani z gór, ani z pustyni. Lecz sam Bóg jest sędzią: * jednego poniża, drugiego wywyższa. Bo w ręku Pana jest kielich * pieniący się przyprawionym winem. On z niego nalewa, aż do dna go wypiją, * pić będą wszyscy niegodziwi tej ziemi". Ja zaś będę radował się na wieki, * zaśpiewam Bogu Jakuba. Skruszę pychę wszystkich niegodziwych, * a głowa sprawiedliwego się wzniesie. Chwała Ojcu i Synowi, *i Duchowi Świętemu. Jak była na początku, teraz i zawsze, * i na wieki wieków. Amen. Z dn 8.09.2023  

NavigationHOMEKapucyni w Kielcach- Nasza świątynia- Nasz klasztor- Kaplica adoracjiDuszpasterstwo- Sakramenty- Nabożeństwa- PoradnictwoBraterska wspólnotaWspólnoty parafialne- I- - Apostolskie Dzieło Pomocy Duszom Czyśćcowym- - Chór Gospel- - DA „Drabina”- - Duszpasterstwo Akademickie „Francesco”- II- - Duszpasterstwo Geodetów- - Dzieci św. Franciszka- - Grupa Amazonek- - Franciszkański Zakon Świeckich- - Grupa Anonimowych Alkoholików- III- - Grupa Biblijno-Maryjna- - Grupa modlitewna Ojca Pio- - LSO-Ministranci- - Neokatechumenat- IV- - Odnowa w Duchu Świętym- - Wspólnota modlitewna Taizé- - Żywy Różaniec- - Wspólnota Franciszkańska TAUKontakt

6. Rachunek sumienia

Spowiedź

6. Rachunek sumienia

Podejmując rachunek sumienia stań wobec Boga w ciszy i skupieniu, świadom własnej grzeszności i małości, lecz, ufny w nieskończone Jego miłosierdzie. Odpowiadając na postawione poniżej pytanie, poświęć kilka chwil refleksji tekstowi biblijnemu, który wprowadzi cię w klimat poszczególnych wezwań Modlitwy Pańskiej. Rozpoczynając analizę własnych czynów, odmów tę lub podobną modlitwę:

Panie, Jezu Chryste, oto staję .....

 

 

Pliki do pobrania

Galeria

wstecz