Św Jan od Krzyża "CHOĆ SIĘ DOBYWA WŚRÒD NOCY"

Z Żywota św. Antoniego napisanego przez św. Atanazego, biskupa (rozdz. 2-4)


Powołanie świętego Antoniego

Po śmierci rodziców Antoni pozostał sam wraz ze swoją młodszą siostrą. Mając wtedy osiemnaście czy dwadzieścia lat zajmował się domem i opiekował siostrą.

Gdy nie minęło jeszcze sześć miesięcy od śmierci rodziców, szedł zgodnie ze zwyczajem do kościoła, zatopiony w rozmyślaniu. Rozważał, dlaczego Apostołowie, opuściwszy wszystko, poszli za Zbawicielem oraz kim byli ci ludzie, którzy - jak podają Dzieje Apostolskie - sprzedawali swe dobra i składali u stóp Apostołów pieniądze, aby oni rozdawali je potrzebującym. Zastanawiał się także, jakiego rodzaju i jak wielka nagroda została wyznaczona im w niebie.

Tak rozmyślając przybył do świątyni, gdy właśnie odczytywano Ewangelię. Usłyszał słowa, które Pan powiedział do bogatego młodzieńca: "Jeśli chcesz być doskonałym, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, potem przyjdź i pójdź za Mną, a będziesz miał skarb w niebie".

Antoniemu zdawało się, jak gdyby sam Bóg przemówił do niego słowami Ewangelii, jakby czytanie to przeznaczone było dla niego. Wyszedł natychmiast z kościoła i rozdał mieszkańcom wioski odziedziczoną po rodzicach ziemię, aby odtąd nie była dla niego i jego siostry ciężarem. Sprzedał także wszelkie inne dobra, a pieniądze rozdał ubogim. Tylko niewielką ich część zachował ze względu na siostrę.

Przyszedłszy znowu do kościoła, usłyszał słowa Pana z Ewangelii: "Nie troszczcie się o jutro". Nie mogąc ich słuchać obojętnie, natychmiast wyszedł i pozostałą część rozdał ubogim. Siostrę oddał na wychowanie i naukę znanym z prawości dziewicom. Sam zaś poświęcił się praktykowaniu życia ascetycznego, mieszkając w pobliżu swego domu. W ciągłym czuwaniu nad sobą prowadził życie pełne wyrzeczeń. Pracował własnymi rękoma, ponieważ usłyszał: "Kto nie chce pracować, niech też nie je". Otrzymaną w ten sposób zapłatę przeznaczał na swoje utrzymanie i na potrzebujących.

Modlił się nieustannie, albowiem dowiedział się, że "zawsze należy się modlić". Czytał tak uważnie, że nic nie uchodziło jego uwagi, ale przeciwnie, zapamiętywał wszystko. Z czasem pamięć mogła zastąpić mu księgi.

Wszyscy mieszkańcy wioski oraz pobożni ludzie, z którymi często się spotykał, widząc jego sposób życia, nazywali go przyjacielem Boga; jedni miłowali go jak syna, inni jak brata.

RESPONSORIUM

Mt 19, 21; Łk 14, 33b

W. Jeśli chcesz być doskonały, † idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, / a będziesz miał skarb w niebie. * Potem przyjdź i chodź za Mną.

K. Kto nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem. W. Potem przyjdź i chodź za Mną.

MODLITWA

Módlmy się. Boże, Ty powołałeś świętego Antoniego, opata, na pustynię, aby Ci służył z podziwu godną gorliwością, † spraw za jego wstawiennictwem, * abyśmy wyrzekali się samych siebie i miłowali Ciebie ponad wszystko. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Środa, 17 stycznia 2024

ŚW. ANTONIEGO, OPATA

Wspomnienie obowiązkowe

/////////////////

Kompleta

K. † Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.

W. Panie, pośpiesz ku ratunkowi memu.

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.

Jak była na początku, teraz i zawsze,

i na wieki wieków. Amen. Alleluja.
 

W tym miejscu przewidziany jest rachunek sumienia.
We wspólnie odprawianym oficjum można użyć jednej z formuł aktu pokuty.

HYMN

1 Chryste, Tyś dniem pełnym blasku,

Rozpraszasz nocne ciemności,

W Tobie początek jest światła

I nim obdarzasz wybranych.
 

2 Teraz więc Ciebie prosimy,

Byś strzegł nas w mrocznych godzinach,

W swoim pokoju zachował

I przyniósł ulgę znużonym.
 

3 Kiedy już sen nas ogarnie,

Niech serce czuwa przy Tobie;

Tych, którzy Ciebie miłują,

Osłaniaj swoją prawicą.
 

4 Wejrzyj, Obrońco nasz, Boże,

I wrogie oddal zasadzki,

Kieruj Twoimi wiernymi,

Boś własną Krwią ich odkupił.
 

5 Chryste, łagodny nasz Królu,

Niech Ciebie z Ojcem i Duchem

Wszystko, co żyje, wysławia

Przez całą wieczność bez końca. Amen.

 

PSALMODIA

1 ant. Boże, bądź moim obrońcą * i warownią, która ocala.

Psalm 31, 2-6
Ufna modlitwa w cierpieniu

Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego (Łk 23, 46)
 

Panie, do Ciebie się uciekam, †

niech nigdy nie doznam zawodu, *

wybaw mnie w sprawiedliwości Twojej.

Nakłoń ku mnie Twego ucha, *

pośpiesz, aby mnie ocalić!

Bądź dla mnie skałą schronienia, *

warownią, która ocala.

Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą, *

kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię.

Wydobądź z sieci zastawionej na mnie, *

bo Ty jesteś moją ucieczką.

W ręce Twoje powierzam ducha mego, *

Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże.

Chwała Ojcu i Synowi, *

i Duchowi Świętemu.

Jak była na początku, teraz i zawsze, *

i na wieki wieków. Amen.
 

Ant. Boże, bądź moim obrońcą / i warownią, która ocala.
 

2 ant. Z głębokości wołam do Ciebie, Panie. †
 

Psalm 130
Z otchłani grzechu

Jezus zbawi swój lud od jego grzechów (Mt 1, 21)
 

Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, *

† Panie, wysłuchaj głosu mego.

Nachyl swe ucho *

na głos mojego błagania.

Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie, *

Panie, któż się ostoi?

Ale Ty udzielasz przebaczenia, *

aby Ci ze czcią służono.

Pokładam nadzieję w Panu, †

dusza moja pokłada nadzieję w Jego słowie, *

dusza moja oczekuje Pana.

Bardziej niż strażnicy poranka *

niech Izrael wygląda Pana.

U Pana jest bowiem łaska, *

u Niego obfite odkupienie.

On odkupi Izraela *

ze wszystkich jego grzechów.

Chwała Ojcu i Synowi, *

i Duchowi Świętemu.

Jak była na początku, teraz i zawsze, *

i na wieki wieków. Amen.
 

Ant. Z głębokości wołam do Ciebie, Panie.
 

 

CZYTANIE

Ef 4, 26-27

Nie grzeszcie: niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce! Ani nie dawajcie miejsca diabłu.

RESPONSORIUM KRÓTKIE

K. W ręce Twoje, Panie, * Powierzam ducha mojego.
W. W ręce Twoje, Panie, / Powierzam ducha mojego.
K. Ty nas odkupiłeś, Panie, Boże wierny.
W. Powierzam ducha mojego.
K. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
W. W ręce Twoje, Panie, / Powierzam ducha mojego.

PIEŚŃ SYMEONA

Łk 2, 29-32

Ant. Strzeż nas, Panie, gdy czuwamy, * podczas snu nas osłaniaj, / abyśmy czuwali z Chrystusem / i odpoczywali w pokoju.
 

Teraz, o Panie, pozwól odejść swemu słudze w pokoju, *

według słowa Twojego,

Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, *

któreś przygotował wobec wszystkich narodów:

Światło na oświecenie pogan *

i chwałę ludu Twego, Izraela.

Chwała Ojcu i Synowi, *

i Duchowi Świętemu.

Jak była na początku, teraz i zawsze, *

i na wieki wieków. Amen.
 

Ant. Strzeż nas, Panie, gdy czuwamy, / podczas snu nas osłaniaj, / abyśmy czuwali z Chrystusem / i odpoczywali w pokoju.

MODLITWA

Módlmy się. Panie Jezu Chryste, cichy i pokorny, dla Twoich naśladowców jarzmo, które nakładasz, jest słodkie, a ciężar lekki, † przyjmij nasze dążenia i prace w tym dniu spełnione * i odnów przez odpoczynek nasze siły, abyśmy mogli lepiej Tobie służyć. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
 

Noc spokojną i śmierć szczęśliwą niech nam da Bóg wszechmogący, Ojciec i Syn, i Duch Święty. W. Amen.
 

ANTYFONA DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
 

Witaj, niebios Królowo,

Witaj, Pani aniołów,

Witaj, Różdżko i Bramo;

Jasność zrodziłaś światu.
 

Ciesz się, Panno chwalebna,

Ponad wszystkie piękniejsza,

Witaj, o Najśliczniejsza;

Proś Chrystusa za nami

1  Jezu otoczony rzeszą
Kalek, ślepców, trędowatych,
Ciał niemocą naznaczonych,
Dusz błądzących po bezdrożach;

2  Jezu, któryś miał przyjaciół
Wśród celników, jawnogrzesznic,
Któryś szukał pogardzanych,
Zeszpeconych plamą winy;

3  Jezu z sercem gorejącym
I otwartym dla każdego,
Kto chce dźwigać krzyż codzienny
Swej słabości i cierpienia;

4  Jezu, okaż miłosierdzie
Nam, potomkom tamtych ludzi
I podobnym do nich w nędzy,
Co przyzywa Twej litości.

5  Jezu, kiedy dzień się kończy,
A przybliża się nieznane,
Bądź nam światłem gorejącym
Wśród ciemności tego świata.

6  Jezu, Ciebie, Twego Ojca
I Pocieszyciela Ducha
Niech wysławia miłość nasza
Przez pokorny hołd modlitwy. Amen

Niedziela Słowa Bożego 2024 p.Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież w Niedzielę Słowa Bożego: przeczytajmy w całości chociaż jedną z Ewangelii

Ewangelia jest księgą życia, jednak bardzo wielu wiernych nigdy nie przeczytało jej od początku do końca. Ojciec Święty mówił o tym w czasie Mszy sprawowanej w bazylice watykańskiej z okazji Niedzieli Słowa Bożego. Franciszek apelował, by nie być „głuchymi” na Słowo, które przyciąga do Boga i rozbudza misję. Papież przypomniał, że jeśli uczynimy w naszym życiu miejsce dla przemodlonego słowa Jezusa, to pomoże nam ono z radością powrócić do źródeł wiary.

Ojciec Święty przywołał przyjaciół Boga, dla których Słowo było decydujące. Wspomniał św. Augustyna, którego życie zmieniło się, gdy słowo Boże uzdrowiło jego serce; św. Teresę od Dzieciątka Jezus, która odkryła swoje powołanie, czytając listy św. Pawła; św. Franciszka z Asyżu, który po przeczytaniu Ewangelii odkrył swoją drogę. Zastanawiając się, dlaczego w naszym życiu nie dzieje się podobnie, Papież wskazał, że pozwalamy, aby Słowo Boże przez nas przemykało. Nie strzeżemy go i nie sprawiamy, by prowokowało nas do przemiany. Przede wszystkim zaś nawet jeśli je czytamy, to się nim nie modlimy.

„Nie zapominajmy o dwóch fundamentalnych wymiarach modlitwy chrześcijańskiej: słuchaniu Słowa i adoracji Pana. Uczyńmy miejsce dla przemodlonego słowa Jezusa, a stanie się w nas to, co miało miejsce w życiu pierwszych uczniów” – mówił Papież przypominając, że oni na słowa Jezusa „porzucili sieci i poszli za Nim”.

„Jakże często trudno nam porzucić nasze zabezpieczenia, nasze przyzwyczajenia, ponieważ jesteśmy w nie wplątani jak ryby w sieci. Ale ten, kto trwa w kontakcie ze Słowem, zdrowieje z sideł przeszłości, ponieważ żywe Słowo reinterpretuje życie, leczy także zranioną pamięć, zaszczepiając pamięć o Bogu i Jego dziełach dla nas. Pismo Święte utwierdza nas w dobru, przypomina nam, kim jesteśmy: zbawionymi i umiłowanymi dziećmi Bożymi” – wskazał Franciszek. Przypomniał, że mówiąc o dziełach Boga dla nas, Pismo św. rozluźnia cumy sparaliżowanej wiary i pozwala nam na nowo zasmakować życia chrześcijańskiego takiego, jakim jest naprawdę: historią miłości z Panem. „Uczniowie porzucili sieci, a następnie poszli: idąc za Nauczycielem, dokonali postępu. Jego słowo bowiem, wyzwalając z obciążeń przeszłości i teraźniejszości, czyni człowieka dojrzałym w prawdzie i miłości: ożywia serce, wstrząsa nim, oczyszcza je z hipokryzji i napełnia nadzieją” – podkreślił Papież.

Franciszek wyraził nadzieję, że Niedziela Słowa Bożego pomoże nam wrócić do źródeł wiary, która rodzi się ze słuchania Jezusa, Słowa Boga żywego. „Powróćmy do źródeł, aby dać światu żywą wodę, której sam nie znajduje; i podczas gdy społeczeństwo i media społecznościowe podkreślają przemoc słów, przylgnijmy do łagodności Słowa, które zbawia” – zachęcał Ojciec Święty. Na zakończenie homilii zadał kilka pytań dotyczących znaczenia Słowa Bożego w życiu każdego chrześcijanina.

„Jakie miejsce przeznaczam dla Słowa Bożego w miejscu, w którym żyję? Będą tam książki, gazety, telewizory, telefony, ale gdzie jest Biblia? Czy w moim pokoju trzymam w zasięgu ręki Ewangelię? Czy czytam ją codziennie, aby znaleźć drogę życia? Wiele razy radziłem ludziom, aby zawsze nosili ze sobą Ewangelię, w kieszeni, w torbie, w telefonie komórkowym: jeśli Chrystus jest mi drogi ponad wszystko, jak mogę zostawić Go w domu i nie zabrać ze sobą Jego słowa?” – pytał Ojciec Święty. Ostatnie pytanie dotyczyło tego, czy przeczytaliśmy w całości przynajmniej jedną z czterech Ewangelii. „Ewangelia jest księgą życia, jest prosta i krótka, a jednak bardzo wielu wiernych nigdy nie przeczytało jej od początku do końca. Bóg, jak mówi Pismo św., jest «Twórcą piękności»: dajmy się zawładnąć pięknu, które Słowo Boże wnosi w życie” – zachęcał Franciszek w Niedzielę Słowa Bożego.

1 / 1

 

Pliki do pobrania

Galeria

wstecz