Powołanie w powołaniu

Miała 36 lat, gdy w jej życiu nastąpił przełom. Nazwała go „powołaniem w powołaniu”. Nocą 10 września 1946 roku jechała pociągiem do miasta Darjeeling u stóp Himalajów, gdzie znajdował się klasztor loretanek. Z bólem patrzyła na tylu biednych ludzi, tłoczących się w wagonach. Wówczas dotarł do niej krzyk, usłyszała, jak najubożsi ją wzywali. Przeżyła objawienie, że musi „opuścić zakon i pomagać biednym żyjąc pośród nich. To był nakaz. Nie posłuchać go znaczyło odstąpić od wiary”. Poprosiła papieża o zgodę na opuszczenie dotychczasowego zakonu i na założenie zgromadzenia hinduskich sióstr, które poświęciłyby się wyłącznie „najuboższym z ubogich”. Kiedy dnia 18 sierpnia 1948 roku nadeszła zgoda z Rzymu, Teresa ku konsternacji swoich współsióstr, porzuciła czarny habit loretanki i założywszy sari ubogich Hindusek opuściła klasztor, mając w kieszeni jedynie pięć rupii. Sama wyszła na ulice Kalkuty, bez żadnego wsparcia i perspektyw. U zaprzyjaźnionej rodziny znalazła tymczasowy dach nad głową i zaczęła pod gołym niebem uczyć dzieci z ubogiej dzielnicy, pisząc słowa patykiem na piasku. Wkrótce w swojej klasie pod drzewem uczyła już podstaw pisania, arytmetyki i zasad higieny czterdzieścioro dzieci. Kiedy skończyła uczyć, resztę dnia spędzała opiekując się chorymi, pocieszając umierających oraz czyniąc co tylko mogła, aby złagodzić ludzkie cierpienie w mieście, w którym dotkliwy głód, choroby, śmierć i brak jakiejkolwiek nadziei na lepsze jutro stanowiły dzień powszechni nędzarzy. Wkrótce dołączyło się do niej jej kilka byłych uczennic, które w ten sposób stały się pierwszymi Misjonarkami Miłości.

Źródło: https://zyciorysy.info/matka-teresa-z-kalkuty/#Sw-Matka-Teresa-z-Kalkuty-zyciorys | Zyciorysy.info